Nowy pracownik nie zawsze jest opłacalny

Przez on 30 maja, 2017

Wraz z rozwojem firmy rośnie zapotrzebowanie na konkretnych specjalistów. Bez względu na dziedzinę specjalizacji zatrudnienie nowego pracownika to koszty, które nie koniecznie się zwracają. Coraz więcej firm decyduje się na podniesienie kwalifikacji obecnego pracownika. Dzieje się tak, ponieważ nowa osoba w firmie to nie tylko koszty jej zatrudnienia, ale i czas, który musimy poświęcić na przygotowanie owej osoby do wykonywania danego zadania w firmie, a to oczywiście niesie za sobą kolejne straty finansowe. Wyszkolenie już zatrudnionego pracownika do nowych zadań jest o wiele mniej kosztowne i niesie za sobą sporo korzyści. Przede wszystkim zyskujemy osobę wielozadaniową, czas, który musimy poświęcić na naukę nowych zadań jest pomniejszony o wdrażanie w ogólnie panujący system, a same zaś koszty często odnoszą się jedynie do podwyżki obecnej pensji pracownika. Łatwo, więc policzyć, że to się po prostu opłaca nawet, jeśli musimy wysłać pracownika na szkolenie zewnętrzne. Straty poniesione na poczet szkolenia szybko się zwracają, a firmy bądź ośrodki szkoleniowe przekazują wiedzę w szybki i zrozumiały sposób. Takie szkolenia najczęściej w zewnętrznych firmach odbywają się w dogodnych lokalizacjach, trwają kilka dni, a same zaś wykłady prowadzone są w dobrze zaopatrzone sale szkoleniowe.

Wysyłając zatrudnionego już pracownika na takie szkolenie podnosimy nie tylko jego kwalifikacje i umiejętności, ale standard naszej firmy. Mimo iż obecnie mamy możliwość skorzystania z wielu dofinansowań z urzędów gminy i pracy na tworzenie nowych miejsc pracy to niestety dłuższa perspektywa pokazuje, że jest to mniej opłacalne niżeli inwestowanie w zatrudnionych pracowników. Mimo to każdy przypadek jest inny i zanim podejmiemy decyzję o przekwalifikowaniu lub też zatrudnieniu nowego pracownika dobrze jest na spokojnie przekalkulować wszystkie koszty w perspektywie dłuższego czasu. Każda, bowiem firma działa po to by przynosić zyski nie tylko w najbliższym czasie, ale i po wielu latach starań.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *